Dziś zaprezentuję Wam koniki na biegunach. Jeden duży ze staroci, drugi zakupiony w sklepie z akcesoriami do dekupażowania. Duży konik dla eN. pomalowany na biało i udekorowany różyczkami, mały dla eN. dodatkowo "popękany" preparatem do delikatnych spękań Pentart i wzbogacony imieniem:)
KONIKI PRZED
KONIKI PO
eN. wśród kwiatów cioci Wu.
P.S. "Konik - z drzewa koń na biegunach/ zwykła zabawka mała huśtawka/ a rozkołysze rozbawi/ konik - z drzewa koń na biegunach/ przyjaciel wiosny uśmiech radosny/ każdy powinien go mieć" (Urszula) :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz.